Interview

Source: http://www.afunnytab.com/funny-interview-questions/funny-interview-questions-1/

Jako, że mój poprzedni kontrakt skończył się pod koniec grudnia znów zaczęłam szukać pracy. Po 3 mailach z informacją zwrotną, że już kogoś mają na wybraną przeze mnie pozycje zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną. Dwa pierwsze maile wymienione po angielsku i zaraz potem informacja: 

Only one thing I have to inform you, in our company it is necessary to speak German because not all of our employees speak fluent English but with your A1 skills in German this will be no problem for you.

No cóż... Jeśli A1 to poziom na którym można się swobodnie dogadać po niemiecku to ja chyba coś przeoczyłam, ale mimo to odpisałam, że dalej jestem zainteresowana rozmową. Następny mail był już napisany w całości po niemiecku, zmusiłam się i również odpisałam krótką i ubogą wiadomość po niemiecku.

Mam nadzieję, ze nie skończy się to tak jak poprzednio, gdy po 3 zdaniach moja przyszła szefowa zrezygnowała i uznała, że lepiej byśmy jednak wróciły na angielski. To była jedna wielka porażka. Teraz nawet uznałam, że przygotuję się trochę i zakupiłam książkę "Rozmowa kwalifikacyjna z pracodawcą po niemiecku", planuje przeczytać chociaż kilka podstaw. Poza tym przejrzałam parę stron o rozmowach kwalifikacyjnych w tym jakże przyjemnym języku (np. Rozmowa kwalifikacyjna 100 pytań – Vorstellungsgespräch 100 Fragen | AKI Arkadiusz Gerlic - język niemiecki czy Niemiecki w pracy). Pewnie i tak nic to nie da, ale przynajmniej powiem sobie, że próbowałam.

Na koniec cytat odnośnie kraju do którego powinno się wyjechać:

Dlaczego Anglia lepsza niż Irlandia? - Darmowa służba zdrowia.
Dlaczego lepsza niż Niemcy? - Nie rozmawiają tutaj w języku szatana!

Share on Google Plus

About Beacze

Jestem 26-letnią studentką informatyki w trakcie pisania pracy magisterskiej. Pracuję jako programistka PHP, a w wolnym czasie podróżuje, spotykam się z przyjaciółmi i prowadzę tego bloga.